Recenzja doktorska – prof. Zbigniew Bajek

Droga, którą podążał Piotr Korzeniowski na Akademię Sztuk Pięknych, a w konsekwencji do uprawiania sztuki, nie była zwyczajna. Rysował od zawsze, po pędzel sięgnął dopiero pod koniec szkoły średniej, a ukończył Technikum Mechaniczne w Krakowie. Dwie bardzo istotne rzeczy wynikają z faktu uczenia się w szkole technicznej: dyscyplina i perfekcja rysunku / będące konsekwencją m.in. wykonywania rysunków technicznych / oraz brak pokus „artystowskich”, które często są przypadłością absolwentów liceów plastycznych.

Kilka zdań o metodzie

Myślę, że wysiłek intelektualny, namysł skierowany na podważanie podstaw, zasad ukonstytuowanych, potocznie przyjętych za oczywiste, ma wiele sensu. Poszerza horyzont i zabija rutynę, a ta w niektórych dziedzinach działalności ludzkiej jest, delikatnie mówiąc, niewskazana. Na pewno jedną z form takiej aktywności jest sztuka…

Codzienność

Codzienność warunkuje tych, którzy są w niej zanurzeni. W jakimś stopniu wpływa na jej bohaterów, dotyka ich i dotyczy. Trudno sobie wyobrazić aby mogło być inaczej. Każdy z nas ma swoją codzienność, w którą się zagłębia. W jej trwaniu są miejsca zazębień z innymi codziennościami, tworząc płaszczyznę spotkań; ale też są miejsca odrębności i samotności, kształtujące przestrzeń dystansu i oddalenia…

„Rozmowy ze światem” – prof. Andrzej Bednarczyk

Korzeniowski prowadzi ze światem intelektualne dysputy. Świat jest dla niego partnerem, ale same spotkania przebiegają w dość dziwny sposób. Piotr jest małomówny, raczej słucha niż peroruje, a że świat nie jest rozgadany, siedzą razem w milczeniu. Czasami powie coś jeden albo bąknie od niechcenia, jakieś półsłówko, ten drugi…

dr Kajetan Młynarski – 1998

Te obrazy mają swoją mowę i swoje piękno, swoją własną mowę i piękno, nie-cudze. Naprawdę nie o każdym malarstwie można tak powiedzieć. Co mówią?
Napięcia stwarzają to, między czym są napięciami, stwarzają przez oddzielenie, a oddzielenie powstaje przez wypalenie granic. Kiedy granice są wypalone pojawia się pragnienie jedności, dążenie do połączenia. Złączenie przeciwieństw – na styku światła i mroku pojawiają się szczegóły, to one są światem roztaczającym swoją ciemność i swój blask. Wrażliwość i żądza, wrażliwość jest czuciem napięć, a żądza żądzą jedności, czasem demoniczną tęsknotą za jedynym światłem w ciemności, za plamą czerwieni zawierająca małą moc…